E | Bóg się rodzi
A | moc truchleje
E | Pan niebiosów obna-
H | -żony
E | Ogień krzepnie
A | blask ciemnieje
E | Ma granice nieskoń-
H | -czony
H | Wzgardzony o-
E | -kryty chwałą,
H | Śmiertelny Król
E | nad wiekami
H | A Słowo Cia-
E | -łem się stało
H | i mieszkało między na-
E | -mi
2] Cóż masz niebo nad ziemiany? Bóg porzucił szczęście twoje
Wszedł między lud ukochany, Dzieląc z nim trudy i znoje;
Nie mało cierpiał, nie mało,Żeśmy byli winni sami,
A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami.
3] W nędznej szopie urodzony, Żłób mu za kolebkę dano?
Cóż jest, czem był otoczony? Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało Witać Go przed bogaczami,
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
4] Potem i Króle widziani Cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani: Mirrę, kadzidło i złoto;
Bóstwo to razem zmieszało Z wieśniaczymi ofiarami;
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
5] Podnieś rękę, Boże Dziecię! Błogosław krainę miłą,
W dobrych radach, w dobrym bycie Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą, I Twoje wioski z miastami!
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
A | moc truchleje
E | Pan niebiosów obna-
H | -żony
E | Ogień krzepnie
A | blask ciemnieje
E | Ma granice nieskoń-
H | -czony
H | Wzgardzony o-
E | -kryty chwałą,
H | Śmiertelny Król
E | nad wiekami
H | A Słowo Cia-
E | -łem się stało
H | i mieszkało między na-
E | -mi
2] Cóż masz niebo nad ziemiany? Bóg porzucił szczęście twoje
Wszedł między lud ukochany, Dzieląc z nim trudy i znoje;
Nie mało cierpiał, nie mało,Żeśmy byli winni sami,
A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami.
3] W nędznej szopie urodzony, Żłób mu za kolebkę dano?
Cóż jest, czem był otoczony? Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało Witać Go przed bogaczami,
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
4] Potem i Króle widziani Cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani: Mirrę, kadzidło i złoto;
Bóstwo to razem zmieszało Z wieśniaczymi ofiarami;
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
5] Podnieś rękę, Boże Dziecię! Błogosław krainę miłą,
W dobrych radach, w dobrym bycie Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą, I Twoje wioski z miastami!
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz